Nie milkną echa zwolnienia Piotra Przybeckiego z posady trenera reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych. Już w listopadzie ubiegłego roku taki scenariusz przewidział Daniel Waszkiewicz, asystent Bogdana Wenty w kadrze w latach 2004-12. – Łatwiej krytykować trenera niż zabrać się do ciężkiej pracy – mówił. Podobnego zdania był Marcin Lijewski, trener Wybrzeża Gdańsk: – Trzeba zacząć pracować u podstaw. Nie można liczyć, że damy piłkę 16-latkom i zrobimy z nich reprezentantów Polski.